Do końca roku pozostało już tylko kilkanaście godzin, więc nim wieczorną porą wszyscy radośnie uderzymy w puchara, przyznajmy je wpierw najlepszym produkcjom AD 2011.
Od ożywiania klasycznych obrazów kultury europejskiej i reanimację dogorywających cykli,
po malownicze obszary kwarantanny i epidemie dziesiątkujące ludzkość: kiedy jak kiedy,
ale w tym roku było z czego wybierać. Z tego też powodu tradycyjna lista dziesięciu laureatów zostaje podwojona. Z dwudziestu najlepszych filmów kinowych, jakie w 2011 mieliśmy okazję obejrzeć na polskich ekranach, dzisiaj miejsca od 20 do 11.
Od ożywiania klasycznych obrazów kultury europejskiej i reanimację dogorywających cykli,
po malownicze obszary kwarantanny i epidemie dziesiątkujące ludzkość: kiedy jak kiedy,
ale w tym roku było z czego wybierać. Z tego też powodu tradycyjna lista dziesięciu laureatów zostaje podwojona. Z dwudziestu najlepszych filmów kinowych, jakie w 2011 mieliśmy okazję obejrzeć na polskich ekranach, dzisiaj miejsca od 20 do 11.