Z okazji święta tej powszechnie pogardzanej formy dziennikarstwa, jaką jest blogowanie, mało świąteczny (bo standardowy) wpis podsumowujący działalność recenzencką, jaką autor uskuteczniał na Twitterze w trakcie mijającego miesiąca. Na lewo widzą Państwo przekrój przez logo serwisu, a poniżej przekrój przez sierpniowe tweety - wśród nich Merida Waleczna, 2 dni w Nowym Jorku, Niezniszczalni 2, Jeszcze dłuższe zaręczyny, Magic Mike, Mój tydzień z Marilyn i Spadaj, tato.
Wszystkim blogującym w dniu ich święta życzy się lekkiej klawiatury, dobrze działającej autokorekty i wtrwałości w pisaniu ze świadomością bycia częścią wytykanej palcami mniejszości. Nie przejmujcie się, kiedyś jeszcze świat będzie nasz!