The Hollywood Reporter, jedna z głównych branżowych wyroczni Hollywoodu, ma zwyczaj pod koniec roku zapraszać do swojego studia przedstawicieli zawodów filmowych, których ostatnie produkcje mają duże szanse na wyróżnienie w zbliżającym się rozdaniu Złotych Globów i Oscarów. W tym roku The Hollywood Reporter swój cykl rozpoczyna rozmową ze scenarzystami: Jonathanem Nolanem (Interstellar). Anthonym McCartenem (Teoria wszystkiego), Gillian Flynn (Zaginiona dziewczyna), Grahamem Moore (Gra tajemnic), Chrisem Rockiem (Top Five) i Jonem Favreau (Szef).
Jeżeli czytacie te strony dosyć regularnie, wiecie, że temat pisania scenariuszy jest mi o tyle bliski, że w teorii sam jestem scenarzystą - ukończyłem stosowne studia i nawet napisałem jedną pełnometrażówkę (którą możecie przeczytać tutaj, btw). Specjalnie czynny zawodowo nie jestem, bo za bardzo nie mam kiedy, ale jeżeli kiedykolwiek zastanawialiście się nad pisaniem filmów i niestraszna Wam bariera językowa, polecam obejrzeć ten wywiad. Dużo tu ciekawych przemyśleń na temat specyfiki tego zawodu, sposobów szukania inspiracji, roli scenarzysty na planie oraz radzenia sobie z krytyką. Najlepszą puentą niech będzie cytat z Jonathana Nolana, który w trakcie wywiadu dochodzi do następującego wniosku:
"I fucking hate writing, but I haven’t come up with anything else to do for a living.”Zapis prawie godzinnej rozmowy, którą ze scenarzystami przeprowadził Matthew Belloni z THR, poniżej w całości.
Źródło: The Hollywood Reporter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz